Witajcie Pola Elizejskie!

13 listopada grupa 30 uczniów z naszej szkoły pod opieką pani Beaty Ostrowskiej-Nenczak i Mai Maziarz wyruszyła na podbój światowej stolicy mody - Paryża. Pilotem wycieczki był pan Jacek Palankiewicz, który urozmaicił wycieczkę wiadomościami i ciekawostkami o Paryżu.

Zaraz pierwszego dnia pobytu we Francji mieliśmy okazję przejechać się paryskim metrem i dostać się bezpośrednio na Place Charlesa de Gaulle'a, gdzie podziwaliśmy bogato zdobiony Łuk Triumfalny, o wysokości aż 49 metrów. Na wewnętrznych ścianach wykuto nazwy 128 miejscowości, w których toczono bitwy Rewolucji Francuskiej i Wielkiego Cesarstwa. Baczny obserwator mógł dostrzec nazwy polskich miast: Gdańsk (Danzig), Pułtusk, Ostrołęka. Następnie spacerem udaliśmy się na Plac Zgody. Pod koniec dnia zwiedziliśmy Katedrę Notre Dame. Wewnątrsz najsłynniejszej budowli Paryża urzekły nas przede wszystkim wspaniałe witraże wpuszczające do środka światło przez kolorowe szkiełka. Wzrok przykuła również olbrzymia rozeta północna mieniąca się tysiącem barw. Od przewodnika dowiedzieliśmy się, że w środkowej części placu przed katedrą znajduje się tzw. punkt zerowy (kilometr zerowy) - miejsce, od którego Francuzi liczą odległości do innych miast. Następnego dnia przejechaliśmy autokarem przez Plac Pigalle i dotarliśmy do dzielnicy Montmartre, gdzie zwiedziliśmy wspaniałą bazylikę Sacré-Cœur. Kolejnym punktem był cmentarz Peré-Lachaise. Tam mogliśmy zobaczyć nie tylko najstarszy grób Abelarda i jego ukochanej Heloizy, ale także groby wybitnych artystów, piosenkarzy, jak na przykład Klementyny Hoffmanowej, Fryderyka Chopina, Eugène'a Delacroix czy Jima Morrisona. Kolejnego dnia udaliśmy się na spacer po Ogrodzie Botanicznym Jardin des Tuileriesi oraz zwiedzaliśmy Luwr, gdzie mogliśmy podziwiać wiele wybitnych dzieł, np. Mona Lisę, Wenus z Milo, Nike z Samotraki i wiele wspaniałych obrazów francuskich malarzy. Na koniec dnia, podczas rejsu po Sekwanie, podziwialiśmy Paryż z zupełnie innej perspektywy. Teraz mogliśmy dostrzec wpływy wielu epok na współczesną zabudowę miasta. Ostatni dzień rozpoczęliśmy spacerem po Parku Luksemburskim, aby dotrzeć do Dzielnicy Łacińskiej - uniwersyteckiej dzielnicy Paryża. Tam zobaczyliśmy Panteon, Sorbonę, Collège de France, gdzie przed laty wykładał Adam Mickiewicz. Zwieńczeniem całodziennego trudu była po części piesza wyprawa na sam szczyt wieży Eiffla, skąd mogliśmy podziwiać Paryż. Zaskoczyły nas niesamowite widoki m. in. na Pole Marsowe. Ostatnim punktem naszej wycieczki był paryski Manhattan, czyli nowoczesna dzielnica miasta - La Défense, gdzie przyjezdnych wita „dwudziestowieczna wersja Łuku Triumfalnego” - Grande Arche de la Fraternité. Ostatnie chwile w Paryżu spędziliśmy, robiąc zakupy. Nasza wyprawa dobiegła końca. W sobotę (18 listopada) zmęczeni, ale pełni wrażeń przyjechaliśmy do Sztumu z postanowieniem, że jeszcze tam wrócimy! Przecież w Luwrze nie zobaczyliśmy nawet połowy zbiorów muzealnych! Niezapomniane chwile spędzone w Paryżu pozostaną nam długo w pamięci...

Monika Matlewska, klasa I A